In Beads, Stories

Glided Marble czyli złoty pył

Myśląc o tym o czym napisać kolejny post, doszłam do wniosku, że od czasu do czasu przydałoby się napisać również i o tym nad czym obecnie pracuję lub o tym co ostatnio kupiłam. A ponieważ właśnie dzisiaj otrzymałam moje zamówienie ze sklepu kadoro.pl  zaprezentuję wam jeden z kolorów koralików jakie tym razem znalazły się w moim koszyku. Pomimo tego, że zamówiłam 6 różnych kolorów (każdy wyjątkowy pod własnym względem) to jednak 5 z nich to koraliki o zwykłym i popularnym wykończeniu: transparent, opaque, metallic. Ostatni kolor jednak jest inny i wyjątkowy. Prawdę mówiąc nie przypominam sobie abym go wcześniej widziała w sklepach, w których robię zwykle zakupy i szczerze mówiąc wśród 3, które odwiedzam, koraliki te były dostępne tylko w jednym.

Ale do rzeczy. Co to za cudo? To koraliki Glided Marble czyli koraliki oprószone złotym pyłem. Zamówiłam tylko jeden kolor – turqouise, chociaż miałam ochotę sprawdzić w “naturze” resztę. Niestety cena za 10g skutecznie mnie od tego odwiodła. Bo co tu ukrywać, są bardzo drogie w porównaniu do innych kolorów. Ja zapłaciłam za 10g 15,90 PLN. Czy są warte swojej ceny – nie wiem, ale są na prawdę przepiękne co możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach. 

 

 

 

W sumie doszukałam się 9 kolorów z tej serii (nie wszystkie można dostać u nas 🙁  ) jednak ponieważ nimi nie dysponuję nie mogę wam również pokazać ich na zdjęciach (nie chcę kopiować czyichś zdjęć a na stronie producenta też nie ma fot). Mogę wam za to wymienić wszystkie nazwy i oznaczenia, które pozwolą wam je znaleźć w sieci.

  • Gilded Marble White (TR-11-1700)
  • Gilded Marble Blue (TR-11-1701)
  • Gilded Marble Green (TR-11-1702)
  • Gilded Marble Turquoise (TR-11-1703)
  • Gilded Marble Lavender (TR-11-1704)
  • Gilded Marble Brown (TR-11-1705)
  • Gilded Marble Black (TR-11-1706)
  • Gilded Marble Orange (TR-11-1707)
  • Gilded Marble Red (TR-11-1708)

Już nie mogę się doczekać jak te koraliki będą się prezentować we wzorze, który już czeka na realizację 🙂

 

A wam jak się podobają?

 

,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *